Zamiast tradycyjnych i zwyczajowych podziękowań za czynione dobro podczas Nocy Cudów przysyłam relację ze spotkania z Rodziną przy wręczeniu paczki, którą przesłał nam koordynator akcji Szlachetna Paczka.
Pan Tadeusz jest skromnym człowiekiem i tak jak na wcześniejszych spotkaniach ze mną, tak i w dniu wręczenia paczek od Państwa był zawstydzony, a wręcz oszołomiony. Ilość prezentów jakie dla niego przygotowaliście przeszła jego najśmielsze oczekiwania. Mężczyzna z niedowierzaniem i ze łzami w oczach otwierał kolejne pudełka. Widząc tak wielkie zapasy żywności nie mógł pohamować emocji, my sami zamarliśmy ze wzruszenia, kiedy otworzył jedną z paczek słodyczy i nas poczęstował – mówiąc, że pierwszy raz może podzielić się z kimś jedzeniem niewyjętym ze śmietnika. Pan Tadeusz co chwilę pytał co ma z tym wszystkim zrobić, czy naprawdę może to zatrzymać. Bardzo ucieszył się z nowej pościeli, cieplutkich butów i kurtki. Na koniec spotkania przekazałam panu bon na zakupy, wyjaśniłam jak z niego skorzystać. W późniejszym terminie przekazałam również maszynkę do golenia – pan Tadeusz był bardzo mile zaskoczony tym upominkiem.
Słowo od Rodziny
Nie jestem dobrym mówcą, ale chcę podziękować wszystkim dobrym ludziom, którzy mi pomogli.